Ciastka podpatrzone tu, od razu skradły moje podniebienie. Idealne - orzechowe z kawałkami czekolady. Takie domowe pieguski :) Składniki nieznacznie zmienione w stosunku do oryginalnego przepisu.
Składniki na około 30 ciastek
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 350 g masła orzechowego
- 60 g masła, o temperaturze pokojowej
- 1 szklanka cukru
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 250 g czekoladowych drobinek (chocolate chips) lub pokrojonej drobno czekolady gorzkiej lub mlecznej (u mnie 200g mlecznej i 50g gorzkiej)
W
misie miksera utrzeć masło orzechowe z masłem i cukrem. Dodawać jajka,
kolejno, ucierając. Dodać ekstrakt z wanilii i zmiksować, tylko do
wymieszania.
Mąkę wymieszać z sodą oczyszczoną. Dodać do masy maślanej i zmiksować. Na końcu wmieszać drobinki czekolady.
Z masy formować kulki, wielkości orzecha włoskiego i układać w odstępach na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Kulki delikatnie spłaszczyć ręką lub widelcem.
Piec w temperaturze 180ºC przez 13 - 15 minut, do lekkiego zbrązowienia.
Wystudzić na kratce.
Przepysznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńjak ładnie im we wstążeczce
OdpowiedzUsuńsmaczne wyszły :)
OdpowiedzUsuńtakie ala pieguski :D
Monika