poniedziałek, 23 listopada 2020

Tort banoffee z kokosową nutą

Życzenie przyjaciółki było proste - tarta banoffee lub tort z kokosem. Pomyślałam, czemu nie oba na raz? Przepisu na tort banoffee nie znalazłam więc postanowiłam improwizować. Aby nie było nudno, powstała masa czekoladowo-kokosowa. Więc jeśli to Twoje smaki - zapraszam na ucztę. Przepis na biszkopt i inspiracja dla kremu kokosowego od bogini słodkości - Sugarlady.



składniki na biszkopt (20cm):

  • 5 jajek 
  • 165g drobnego cukru
  • 120g mąki pszennej
  • 40g mąki ziemniaczanej

Białka oddzielić od żółtek. Ubić pianę, gdy będzie już puszysta i biała dodawać stopniowo cukier. Gdy masa będzie sztywna i lśniąca dodać żółtka, wymieszać i wsypać  mąki. Wymieszać delikatnie szpatułką. Masę przełożyć do formy i piec w nagrzanym do 170 stopni piekarniku ok 35-40 minut. Czas pieczenia zależy od piekarnika więc trzeba pilnować. Gdy wbity w środek biszkoptu patyczek, będzie suchy po wyjęciu znaczy, że biszkopt jest upieczony.

krem śmietanowy:

  • 375g (1 i 1/2 opakowania) serka mascarpone 
  • 400ml śmietany 30% lub 36%
  • 5 łyżek cukru pudru

Mascarpone przełożyć do miski i krótko zmiksować (5sekund) tyle tylko by uniknąć grudek, powoli wlewać do niego śmietanę cały czas miksując. Ubicie tej masy zajmie kilka minut. Pod koniec ubijania dodać cukier puder i wymieszać.

krem kokosowy:

  • 100g mlecznej czekolady
  • 200ml śmietany 30% lub 36%
  • 70g wiórek kokosowych 
  • 125g mascarpone (1/2 opakowania)

Śmietanę podgrzać, do gorącej wrzucić połamaną czekoladę i na chwile odstawić. Gsy czekolada się rozpuści wymieszać wszystko na jednolitą masę. Chwilę znowu podgrzać i wsypać wiórki kokosowe. Zamieszać i odstawić do wystygnięcia. Gdy masa będzie zimna dodać mascarpone i razem zmiksować. Krem gotowy.

Oprócz kremów potrzebne będzie:

  • 4-5 bananów
  • 300ml płynu do nasączenia biszkoptu - lekki napar z herbaty z 1 łyżeczką cukru albo woda z cukrem
  • 200g masy kajmakowej

 

Biszkopt należy przekroić na 4 blaty. Z podanych proporcji wychodzi dość wysoki więc nie będzie z tym problemu. Składanie tortu warto robić w wysokim rancie.



Na paterze układamy pierwszy blat, delikatnie go nasączamy i wykładamy połowę masy kajmakowej. Jeśli używacie masy z puszki - polecam z Gostynia - wymieszajcie ją chwilę łyżką, zrobi się bardziej plastyczna i miękka - łatwiej da się rozsmarować. Masę wykładamy tak, by został 1cm wolnego brzegu. Dzięki temu nie będzie nam kajmak przeszkadzał w otynkowaniu tortu kremem na zewnątrz. 

Na kajmak układamy banany rozcięte wzdłuż. Jeden obok drugiego też starając się by został 1cm margines od brzegu.

Na banany 1/3 kremu śmietanowego. Wyrównać powierzchnię i nałożyć drugi blat biszkoptu. Delikatnie nasączyć i wyłożyć cały krem kokosowy. Wyrównać, przykryć trzecim blatem biszkoptu. Trzeci blat również nasączyć i powtórzyć czynności z pierwszej warstwy czyli kajmak, banany i 1/3 kremu śmietanowego. Przykrywamy wszystko czwartym blatem i wstawiamy całość do lodówki. Pozostały krem śmietanowy również. Po schłodzeniu (minimum 2h w lodówce) tort można wyjąć z rantu. Z kremu* który nam pozostał odkładamy 2 łyżki. Resztę wykładamy na wierzch i boki tortu równając wszystko szpatułką. Tak przygotowany tort wstawiamy ponownie do lodówki na przynajmniej 1h.

Polewa:

  • 50g śmietanki
  • 50g gorzkiej czekolady (45-60% kakao)

Śmietankę podgrzać i do gorącej wrzucić połamaną czekoladę. Odstawić na chwilę po czym wymieszać do powstania jednolitej masy. Chwilę przestudzić by była płynna ale już nie taka ciepła. To jak się zachowuje czy będzie spływać tak jak chcemy warto przetestować np na ściance szklanki. Powinna powoli spływać. Jeśli mamy już odpowiednią konsystencję przekładamy do worka cukierniczego, odcinamy niewielką dziurkę. Wyjmujemy tort z lodówki i powoli, wzdłuż brzegu tortu wylewamy strużki czekolady, gdy oblejemy cały tort dookoła pozostałą czekoladę wylewamy na wierzch tortu i delikatnie, szpatułką rozprowadzamy po całym wierzchu. Wstawiamy do lodówki by czekolada lekko stężała. Po minimum 30 minutach można dekorować. Odłożony wcześniej krem przełożyć do worka cukierniczego i udekorować tort z wierzchu. Dołożyć dowolne ciasteczka i gotowe.


 


 *może się zdarzyć, że krem który postał w lodówce po zamieszaniu robi się lejący, rzadki - wtedy wystarczy go ponownie chwilę miksować i powróci do swojej zwartej konsystencji.