poniedziałek, 11 czerwca 2012

Po przerwie

Niespodziewany wyjazd na Kretę spowodował krótką przerwę w blogowaniu. Po powrocie mogę stwierdzić, że wyspa jest ciekawa i skrywa wiele pięknych miejsc wartych odwiedzenia. Dziś więc wpis bez przepisu natomiast nie pozbawiony pyszności - w Heraklionie znajduje się urocza knajpka serwująca czekoladowe fondue. Czekolada jak kto lubi może być gorzka, mleczna, biała lub o smaku praliny orzechowej. Podawane z ptysiami, owocami, posypkami, wafelkami i goframi. Niebiański smak na którego wspomnienie mam ślinotok. Jak będziecie na Krecie - odwiedźcie koniecznie Outopia Cafe.
Wróciłam pełna zapału do upieczenia jakichś słodkości - nie potrafię się jednak zdecydować co to ma być... Mam nadzieję że to niezdecydowanie szybko mi minie :)




Sławne fondue :)












3 komentarze:

  1. Aaaale pięknie, takie posty powinny być zabronione i to jeszcze na sam początek tygodnia!
    A ta czekolada, wygląda fantastycznie, aż mi w brzuchu zaburczało ;)

    OdpowiedzUsuń