Czy macie czasami chęć na pieczone ziemniaki ale wizja obgotowywania ich, potem przekręcania sprawia, że ochota mija? No właśnie, teraz możecie zapomnieć o tych wszystkich czynnościach i cieszyć się smakiem własnoręcznie upieczonych ziemniaczków :) Dodatkowa zaleta to możliwość przyprawienia ich tak jak lubicie! Sekretem jest tu specjalna mieszanka do pieczonych ziemniaków, którą przygotujecie z przepisu poniżej. Nie ma na co czekać, trzeba piec :)
Składniki na sekretną mieszankę:
- 5-6 łyżek bułki tartej
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1/4 łyżeczki papryki ostrej
- 2 łyżeczki przyprawy do ziemniaków
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki suszonego koperku
Wszystkie składniki wymieszać. Oczywiście składniki jakich tu użyjecie są waszą indywidualną inwencją. Przyprawy można mieszać, łączyć i komponować wg własnego gustu, podstawą jednak musi być bułka tarta. Przyprawy wychodzi sporo, nie zużyjecie wszystkiego na raz. Reszta w zamkniętym słoiku poczeka na następną okazję do pieczenia. (Skądś ten pomysł zaczerpnęłam, niestety było to na tyle dawno, że nie potrafię powiedzieć skąd :( )
Składniki:
- ziemniaki
- olej
- sekretna mieszanka
Piekarnik nagrzać do 235 stopni z termoobiegiem.Ziemniaki należy obrać i pokroić w ósemki. Wrzucić je na blachę do pieczenia, polać obficie olejem i wymieszać, by olej je dokładnie pokrył. Tak przygotowane ziemniaki należy ułożyć na blaszce obok siebie, tak jak na zdjęciu. Ważne by ziemniaki nie leżały jeden na drugim. Tak przygotowane i ułożone ziemniaki posypać mieszanką przypraw. Nie żałujcie. Część oleju jaka była na blasze wchłonięta zostanie przez przyprawy. Jeśli trzeba dolejcie oleju tak, by pokrywał cienką warstwą blachę. Po posypaniu przyprawą ziemniaków nie mieszać! Posypane od razu wstawiać do piekarnika. W zależności od tego jaki stopień zrumienienia lubicie ziemniaczki będą gotowe po ok 40-50 minutach.
Smacznego!
to co proste najłatwiejsze :)
OdpowiedzUsuńOch, uwielbiam tak pieczone w bułce tartej ziemniaki :)
OdpowiedzUsuńPyszne!
OdpowiedzUsuńPrzepis wypróbowany i zostaje, ziemniaczki super, o takie mi zawsze chodziło, a nie wychodziły mi, sekret - bułka tarta, nie wpadłabym na to, że tak można. Polecam każdemu.
OdpowiedzUsuńPolecam przepis Ani Starmach na ziemniaczki pieczone inaczej, często robię takie do obiadu:
Ziemniaczki pokroić w talarki, w garnku przygotować 50 ml śmietanki 30% i 50 ml mleka (lub trochę więcej, zależy od ilości ziemniaków), dodać od pół do łyżeczki, jak kto lubi tymianku i rozmarynu suszonego, ząbek czosnku obrany i w całości i zagotować pod przykryciem, następnie włożyć ziemniaki, posolić i ponownie zagotować pod przykryciem (mieszam co jakiś czas), przełożyć do naczynia do zapiekania, polać kilkoma łyżkami śmietanki (ja wlewam połowę),można posypać tartym serem, piec w temp. 200 stopni 25-30 minut, do miękkości ziemniaków. Piekę bez sera, wtedy przykrywam ziemniaczki na 15 minut, a potem odkrywam do zrumienienia, gdy mamy ser nie przykrywamy.
brzmi smacznie ale wolę łatwiejsze i szybsze sposoby ;)
UsuńCzy ktoś mi wytłumaczy do czego ta tarta bułka ?w jakim celu ona ma być??
OdpowiedzUsuńW takim samym celu w jakim ona jest w panierce do kotleta :)
Usuń