Truskawki nie tylko do deserów się nadają. Są idealnym składnikiem również w sałatce. Lekka, chrupiąca, soczysta, pachnąca, słodka - taka jest ta sałatka. Wszystkie składniki pojedynczo są smaczne a ich połączenie tworzy coś zupełnie nowego. Do tego aromatyczny, słodki, bazyliowy sos... Kto ma ochotę na dokładkę? Inspiracja własna :)
Składniki:
- 2 garści mieszaniny sałat (użyłam gotowej)
- kromka pieczywa
- pół sera camembert (ok.65g)
- ok 6-7 truskawek
Pieczywo pokroić w kostkę i podsmażyć na łyżce oliwy (często mieszając) aż do uzyskania chrupiących grzanek.
Sałatę wyłożyć na talerz, ser pokroić w mniejsze kawałki i ułożyć je na sałacie. Truskawki bez szypułek pokroić na pół i także ułożyć na sałacie. Lekko przestudzone grzanki wysypać na pozostałe składniki naszej sałatki. Całość polać sosem.
Sos:
- garść liści bazylii
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka soku z cytryny lub octu (winnego, jabłkowego)
- 1 łyżeczka miodu
- świeżo zmielony pieprz
- odrobina soli
Wszystkie składniki zmiksować lub ugnieść w moździerzu aż powstanie gęsty sos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz